Teoretycznie i praktycznie - nie wiem, co odwaliłam. Wróciłam z praktyk i kompletnie mnie zamurowało, bo znalazłam plik z niedokończonym Silme. No płakać się chce, no!
Dałam dupy, nie powiem. Ludziska, wracamy do gry! Cel: dokończyć to, co zaczęłam i się obronić w maju/czerwcu!
Honey, i'm home!
Nie, nie zamknę bloga. Jestem wredną małpą - sama czekam na reaktywację niektórych opowiadań! O Kamieniu małżeństw nie wspomnę T^T !
LR